Organizacje wobec pandemii. O potrzebie myślenia o sobie i utopii w czasach kryzysu

Organizacje wobec pandemii. O potrzebie myślenia o sobie i utopii w czasach kryzysu.

Stanęliśmy wobec ogromnego wyzwania, którego jeszcze kilka tygodni temu nikt z nas się nie spodziewał. Nasz świat na chwilę się zatrzymał i kompletnie nie wiemy, jak będzie wyglądał jutro, za tydzień czy za rok. Po pierwszych tygodniach powoli przestawiamy się na funkcjonowanie w nowych warunkach. Jednym z nas przychodzi to łatwiej, inni potrzebują więcej czasu i wsparcia w tych zmianach.

Naturalnie dla całego naszego społeczeństwa najpilniejszym i największym wyzwaniem jest przeciwdziałanie bezpośrednim skutkom pandemii oraz zapewnienie pomocy i bezpieczeństwa chorym oraz personelowi medycznemu. Jak również zadbanie o wiele kwestii związanych z funkcjonowaniem gospodarki oraz naszych społecznych instytucji. Nasza codzienna aktywistyczna praca uległa bardzo różnym zmianom. Niekiedy niedużym, niekiedy diametralnym. Obserwuję, że choć forma naszej pracy często się zmieniła, to nierzadko problemy pozostały te same.